Przyjaciel na niby? Jacques Papier- do usług!

Kiedy byłam małą dziewczynką, miałam przyjaciółkę o imieniu Klara. Miała kręcone blond włosy, szalone pomysły i brata bliźniaka Piotra. Dzięki niej mój świat był mniej samotny, bo to ona była tą odważną, która pakuje się w przygody. Bawiłyśmy się doskonale, a potem... dorosłam. Dlaczego o tym mówię? Bo Klara była moją przyjaciółką "na niby". Zupełnie … Czytaj dalej Przyjaciel na niby? Jacques Papier- do usług!

Dziś też może być wielki dzień!

Uważam, że najpiękniejsze książki to te, które zostały napisane dla dzieci. Nie wielkie powieści, romanse czy kryminały, ale książki, w których zaledwie w kilku zdaniach autorzy potrafią zmieścić wszystko. Wielką miłość, smutek, mądrość czy przyjaźń. Nie trzeba wiele wyszukanych słów, żeby pokazać, co jest naprawdę ważne. Dziś zapraszam Was do poznania pewnego króliczka. Jest mały, … Czytaj dalej Dziś też może być wielki dzień!

Ostatni uścisk dłoni

Nie wiem, jak u Was, ale u mnie wielkie emocje, wzruszenia oraz negatywne fluidy sprzyjają pisaniu. Nie mogę inaczej poradzić sobie z trudnymi uczuciami i dziwnymi zawirowaniami losu, niż coś skrobnąć. Stąd wzięło się dzisiejsze opowiadanie. Zapraszam do czytania.  Ostatni uścisk dłoni Obudziła się zlana potem. Kolejny raz sen o dramatycznej próbie ucieczki. Bez powodzenia. … Czytaj dalej Ostatni uścisk dłoni