O życiu po swojemu, czyli premiera książki Nieidealnejanny w Białymstoku

Bardzo oczekiwany i długo wypatrywany. Niezwykle elegancki i mocno różowy. Wzbogacony rewelacyjnymi zdjęciami Pawła Ławreszuka. Pełen wskazówek, jak żyć i podnosić się z największych upadków. Taki jest właśnie „Nieidealnik”, czyli książka Nieidealnejanny.  Miała ona swoją premierę 29 maja w rodzinnym mieście autorki-Białymstoku. O tym, jak od bloga doszło do książki i o tysiącu innych ważnych spraw blogerka opowiadała na swoim pierwszym spotkaniu autorskim.

Środa Literacka w Książnicy Podlaskiej

Podczas środowego spotkania w Książnicy Podlaskiej można było po raz pierwszy usłyszeć fragmenty „Nieidealnika”, a także poznać ciekawostki dotyczące jego powstania. Anna Chomiak mówiła o blogowaniu, książce, osobistych poglądach, bogatym doświadczeniu i sztuce szczęśliwego życia.

Pojawiło się wiele trudnych i kontrowersyjnych pytań i tematów, jak np. wirtualny ekshibicjonizm, bezkarność hejterów, przemoc domowa, DDA i żałoba. Zdaniem autorki mówienie o tym, co trudne, ma za zadanie wywołanie społecznej dyskusji i otwarcie ludziom oczu na sprawy, które dzieją się za zamkniętymi drzwiami, na problem zmagania się z chorobą i depresją. To nie tylko słowa, bo Anna Chomiak podejmuje też liczne działania na rzecz wsparcia kobiet: i tych z trudnością akceptujących siebie, i tych doświadczających przemocy. Pokazuje, że warto walczyć o własne życie i nigdy się nie poddawać. Anna Chomiak w swojej książce pisze nie tylko o trudnościach, ale również o tym, jak radzić sobie z ciężkim doświadczeniem i znaleźć zarówno szczęście, jak i akceptację samego siebie.

Motywuje, inspiruje, wspiera

Nieidealnaanna od kilku lat motywuje polskie kobiety, dając im do zrozumienia, że do szczęścia nie potrzeba być idealnym. Pokazuje macierzyństwo bez instagramowych fluidów, dowodzi, że każda kobieta może odnaleźć w sobie piękno, bo ono nie ma odpowiednich wymiarów i ubioru.  Często apeluje też o większą życzliwość kobiet wobec siebie nawzajem (zamiast powszechnego oceniania i krytyki).  Jej blog czytają tysiące osób, codziennie oczekując nowych treści, wskazówek i wyzwań. Porusza i wzrusza, co zresztą można było zobaczyć podczas spotkania w Książnicy. Jedni łapali się za głowę z niedowierzaniem, inni mieli łzy w oczach. Nie zabrakło również głośnych wybuchów śmiechu za przyczyną niebanalnego humoru i dystansu do siebie, z jakim Anna Chomiak podchodzi do każdego swojego czytelnika i słuchacza.

Rodzina 

Rodzina jest najważniejsza. Tak zawsze mówi autorka „Nieidealnika”. Również w Białymstoku towarzyszyli jej najbliżsi. Mąż, na którego, jak twierdzi, reklamacji nie przyjmuje, a o którego miłości mówi wielokrotnie, fantastyczne córki, krewni oraz najbliżsi przyjaciele. Fani otoczyli ją zwartym gronem, chętnie robiąc wspólne zdjęcia, wręczając kwiaty i gratulując sukcesu.

Osobiście muszę Wam przyznać, że wczorajszy sukces i szczęście Ani, to również moje szczęście. Przez kilka miesięcy pracowałam nad książką, wykonując korekty. Było to dla mnie ogromne wyzwanie, doskonałe doświadczenie, a właściwie i przygoda oraz wielki zaszczyt. Ale najpiękniejsze jest to, że mogłam towarzyszyć autorce w spełnianiu marzeń.

Jeśli pragniecie nabyć książkę „Nieidealnik. Sztuka szczęśliwego życia”,

znajdziecie go tutaj:

https://nieidealnaanna.com/product/ksiazka-nieidealnik-sztuka-szczesliwego-zycia/